Jakiś czas temu przestałam traktować z przymrużeniem oka opinii na temat związku między
wyglądem i stanem domu a osobowością jego mieszkańców. Zresztą, nie tylko opinii - istnieją całe filozofie, np. feng shui, opisujące te zależności.
Czy rzeczywiście brak harmonii w otoczeniu może wpływać na moją
osobowość, marzenia a nawet skuteczność w osiąganiu celów?
Czyli na to kim się staję?
Zrobiłam eksperyment: wzięłam pod lupę przypadki wpływu długotrwałego chaosu w mieszkaniu na cztery istotne sfery życia: osobowość, relacje z
ludźmi, stratę czasu i finanse. Wnioski mnie powaliły! Może kiedyś o nich napiszę:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli chcesz się podpisać tylko imieniem lub nickiem - wybierz
Komentarz jako: Nazwa/adres URL
Możesz wpisać tylko nazwę (np. imię)